W przeciwieństwie do Hiszpanii, rząd nie planuje na razie rezygnacji z mechanizmu wsparcia dla paliw, czyli z obniżenia podatku od produktów ropopochodnych (ISP), przyznając się jedynie do stopniowej redukcji zwolnienia z podatku węglowego od paliw, opłaty zawieszonej od kilku miesięcy.

W odpowiedzi na pytanie zadane przez ECO/CapitalVerde, podczas konferencji prasowej, minister środowiska i działań klimatycznych zagwarantował, że w Portugalii nie zostanie przyjęty "identyczny środek" jak ten ogłoszony w tym tygodniu w Hiszpanii, wyjaśniając, że rząd pracuje nad stopniowym zmniejszeniem zwolnienia z podatku węglowego na benzynę i olej napędowy od stycznia 2023 roku.

"Nie zamierzamy przyjąć środka identycznego jak w Hiszpanii. Pracujemy nad stopniowym zmniejszeniem zwolnienia z podatku węglowego. Nie będzie to na tych samych zasadach. Będziemy stopniowo zmniejszać wielkość zawieszenia, pracujemy z ministerstwem finansów" - odpowiedział Duarte Cordeiro podczas konferencji prasowej.

W ramach łagodzenia cen paliw, rząd hiszpański zdecydował w tym tygodniu o rezygnacji ze wsparcia w wysokości 20 centów za litr na cenie detalicznej paliwa, środek ten obowiązuje do 31 grudnia, zgodnie z oczekiwaniami. Środek ten będzie zarezerwowany dla kierowców zawodowych, takich jak przewoźnicy, rolnicy i hodowcy zwierząt. Rybacy otrzymają bezpośrednią pomoc w wysokości 120 milionów euro.