Nowy trener narodowy, który przemawiał podczas swojej prezentacji jako następca Fernando Santosa, został natychmiast zapytany o przyszłość kapitana w reprezentacji, po spadku wydajności na Mistrzostwach Świata 2022, co doprowadziło do tego, że 37-letni napastnik został zastąpiony w ostatnich meczach, ze Szwajcarią i Marokiem.

"Decyzje w futbolu muszą być podejmowane na boisku. Nie podejmuję decyzji drogą wysyłkową. Chcę spotkać się ze wszystkimi zawodnikami, skontaktować się z każdym i porozmawiać z 26, którzy byli na ostatnim mundialu. To będzie mój punkt wyjścia. Dlatego Cristiano będzie jednym z nich. W ciągu 10 tygodni chcę stworzyć jak najlepszy zespół na mecze kwalifikacyjne do Mistrzostw Europy - powiedział Martínez.

49-letni kataloński trener podkreślił, że zamierza dać szanse wszystkim zawodnikom, którzy wyróżniają się w swoich drużynach i nigdy nie wykluczyłby z tego równania Ronaldo, pomimo faktu, że napastnik występuje obecnie w lidze o niewielkim międzynarodowym uznaniu w Arabii Saudyjskiej.

"Jest 54 portugalskich graczy poniżej 28 roku życia, którzy występują w największych ligach. Dodatkowo Benfica i FC Porto są w Lidze Mistrzów [w rundzie 16]. Muszę dać każdemu szansę i szanować tych, którzy są już częścią drużyny. Cristiano jest jednym z nich. Z niektórymi z nich już się zmierzyłem i jestem bardzo podekscytowany, że będę mógł ich prowadzić. Przed nami dużo pracy i musimy podjąć kilka krótkoterminowych decyzji - podkreślił.

Martínez chce, aby Portugalia była "bardzo konkurencyjną drużyną" z "ambicją do walki we wszystkich rozgrywkach", dlatego będzie musiała być "nowoczesną formacją, z taktyczną wszechstronnością", czyli zdolną do interpretacji więcej niż jednego systemu gry, czy to w 4x4x2, 4x3x3 czy 3x4x3.

"To jest moja praca, znaleźć najlepsze rozwiązania, mieć dobrze skonstruowany zespół, kiedy nie mam piłki i z umiejętnością znalezienia rozwiązań, kiedy mam. Portugalczyk bardzo dobrze adaptuje się do lig zagranicznych, zawsze dodaje coś konkurencyjnego do zespołów, w których się znajduje. Chcemy mieć zwycięski zespół, który reprezentuje portugalskiego piłkarza - powiedział.

Pierwsze wyzwania Roberto Martíneza na czele reprezentacji Portugalii zaplanowane są na 23 i 26 marca, w meczach odpowiednio z Liechtensteinem i Luksemburgiem, które oznaczają początek grupy J kwalifikacji do Euro2024.

Hiszpan przybywa do Portugalii po ponad sześciu latach prowadzenia reprezentacji Belgii, którą niedawno opuścił, po wyeliminowaniu jej z fazy grupowej Mistrzostw Świata w 2022 roku.

Do tego czasu Martínez poprowadził Belgów do trzeciego miejsca na Mistrzostwach Świata w 2018 roku, do którego dotarł jako lider rankingu FIFA.

Przed przybyciem do reprezentacji Belgii, Martínez trenował Swansea, Wigan i Everton, w Anglii i jest następcą Fernando Santosa, który opuścił stanowisko po wyeliminowaniu Portugalii w ćwierćfinale Mistrzostw Świata 2022, przeciwko Maroku (1-0).

Ze Swansea wygrał League One, trzeci poziom angielskiego futbolu, w sezonie 2007/08, a z Wigan w sezonie 2012/13 zdobył Puchar Anglii.

Fernando Santos, który prowadził reprezentację Portugalii od 2014 roku, odszedł 15 grudnia 2022 roku, po wygraniu Euro2016 i rozgrywek Ligi Narodów w 2019 roku.