Są to dwie myśli przewodnie propozycji raportu przedstawionej przez socjalistyczną deputowaną Anę Paulę Bernardo na konferencji prasowej, która starała się przekazać ideę otwarcia w związku ze zmianami wprowadzonymi do pierwotnej wersji jej dokumentu.

Według deputowanej "nie odnotowano żadnych sytuacji, które stanowiłyby istotny dowód na praktykowanie ingerencji w zarządzanie" przez ministerstwa finansów i infrastruktury.

Tymczasem we wnioskach zaleca się również "lepszą artykulację" innym ministerstwom wykonawczym w przyszłych przypadkach, w których spółki sektora publicznego mają współwłasność.

Kolejny wniosek uznany za polemiczny ze strony deputowanego dotyczy braku "dowodów na jakikolwiek związek" między odejściem Alexandry Reis z administracji TAP, odszkodowaniem w wysokości pół miliona euro, a jej przeniesieniem wkrótce potem do kierownictwa NAV .

W planie politycznym, przedstawionym na konferencji prasowej, Ana Paula Bernardo została zapytana, czy włączenie w porcie odniesień do "negatywnych skutków dla pracowników TAP" w całym procesie restrukturyzacji firmy miało na celu uzyskanie wstrzymania się od głosu przez PCP.

Odpowiadając na to pytanie, socjalistyczna posłanka nie odniosła się do ostatecznych celów politycznych PS w zakresie głosowania nad raportem końcowym, ale podkreśliła swoje doświadczenie jako syndykalistki UGT.

Dziennikarzom Ana Paula Bernardo wspomniała o wynikach przesłuchań przeprowadzonych z syndykatami podczas komisji parlamentarnej, w których stwierdzono, że "plan restrukturyzacji miał negatywny wpływ na pracowników".

"Po zawieszeniu porozumień związkowych podpisano tymczasowe umowy awaryjne między TAP a syndykatami", które przewidywały "cięcia wynagrodzeń od 20% do 50%", co nie powstrzymało "silnego spadku liczby pracowników poprzez mechanizmy takie jak nieprzedłużanie umów na czas określony, uzgodnione wypowiedzenia i zwolnienia grupowe".

Partie mogą zgłaszać poprawki do tej wstępnej wersji do 10 lipca. Dyskusja i głosowanie nad raportem z sondażu parlamentarnego zaplanowano na 13 lipca, a jego ocena na posiedzeniu plenarnym odbędzie się 19 lipca.